|
Agroekologia wydziału Ogrodniczego AR Kraków
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macieju
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Krk
|
Wysłany: Nie 14:25, 15 Kwi 2007 Temat postu: Dawka pozytywnej energii |
|
|
Tworze ten tema by wnieść trochę humoru do dołującego chwilami życia studenckiego.
Zamieszczajcie linki do śmieszących was skeczy,tekstów,kawałów i piszcie o śmiesznych sytuacjach jakie wam sie przydarzają.
Jest WIOSNA!!! Więcej uśmiechu!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macieju
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Krk
|
Wysłany: Nie 14:28, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieje ze ze Szkielem zaśpiewamy to troszkę ładniej: Kabaret POTEM
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macieju
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Krk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macieju
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Krk
|
Wysłany: Wto 21:30, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] poklikajcie chociaż 999, Polska musi wygrać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:55, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] to na nudę, trzeba znaleźć różnice między obrazkami, im dalej tym trudniej, powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Wysłany: Śro 23:20, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
to jest smieszne ale jednoczesnie jest przestroga wiec uwazajcie na takie babcie lepszy jest akademik pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myui
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Sanok
|
Wysłany: Pią 18:48, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
a może by tak dowcip
-Co powinienn wiedzieć student?
-Wszystko!
-Co powinien wiedzieć asystent?
-Prawie tyle, co student.
-A adiunkt?
-W jakiej książce jest to, co powinien wiedzieć student.
-Docent?
-Gdzie jest ta książka.
-A co powinien wiedzieć profesor?
-Gdzie jest docent...
hmmm pocieszające
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Wysłany: Nie 22:39, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Student poszedł zdawać ustny egzamin. Zdaje , zdaje, meczy się męczy, ale coś mu to nie wychodzi. Profesor coraz bardziej wnerwiony, widzi, że student nie kumaty i chce go oblać. Ale student nie daje za wygraną i prosi o drugą szansę. Na co profesor odpowiada:
- no dobra. Jeśli odpowie pan na jedno moje pytanie zalicze panu egzamin. Prosze mi powiedzieć kto to jest STUDENT ?
Po czym student z usmiechem na twarzy odpowiada:
- no więc STUDENT to młoda osoba, która dąży do zdobycia wiedzy itd. itp
Na co profesor tak patrzy i mówi:
- Otóż nie. STUDENT, to takie małe gówno co pływa po wielkim szambie i z trudnością próbuje dopłynąć do wyspy zwanej MAGISTER.
Student wkurzony nie wie co powiedzieć Profesor chce wpisać mu pałe, na co student się odzywa:
- To niech mi pan profesor powie kto to jest PROFESOR ?
Prodesor cieszy się i zaczyna mówić:
- PROFESOR to starsza osoba, bardzo inteligentna..itd. itp.
Student popatrzył i powiedział:
- Otó żnie. PROFESOR to było kiedyś takei małe gówno pływające po wielkim szambie, które z trudem dopłynęło do wyspy MAGISTER, posiedziało tam troche, znudziło mu się, następnie z trudem dopłynęło do wyspy zwanej PROFESOR i teraz siedzi tam i robi wielkie fale żeby inne gówna nie dopłynęły do swoich wysp!!!
fajnie tak poczytac ale nie radze robic tak na zywo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Wysłany: Nie 23:15, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Akademik, noc, impreza na całego. Na środku korytarza leży nachlany, zarzygany student. Obok dwóch jego kolegów z pokoju przygląda mu się paląc papierosy:
- Widzisz jaki kutafon - bełkocze jeden - przysięgał, że to nie on wp**rdolił cały makaron.
Rozmowa dwoch studentow:
-Jezeli dziekan nie odwola swoich slow to jutro wypierdalam z tej uczelni!
-Jak to? A co on takiego powiedzial?!?
-"Wypierdalaj z tej uczelni!"
Pijani studenci pytają się taksówkarza:
-Podwiezie nas pan pod uniwersytet za dychę?
-Czyście powariowali??? Nie opłaca mi się!
-A za trzy,cztery?
-No dobra wsiadajcie
Na miejscu jeden ze studentów wstaje i mówi:
-No chłopaki trzy-czte-ry:
-DZĘKUJEMY
W studenckiej jadłodajni
- Dzień dobry, poproszę dwie parówki...
(z sali skandy) burżuj! burżuj!
- ...i osiem widelców - kończy zamówienie koleś.
Pijany student wraca do swego pokoju i widzi, że na jego łóżku leży
pijana i zarzygana dziewczyna. Szybkie dochodzenie wśród sąsiadów
wykazało, że nie jest to gość żadnego z nich. W związku z tym student
rzucił z triumfem: "to ja sobie ją umyję i będzie moja".
Egzamin z układów elektronicznych:
Wykładowca:
Co pan potrzebuje, aby zbudować ten układ
Student:
Dwóch dni
Wykładowca:
To niech pan przyjdzie za dwa dni...
Podczas jednego z wykładów na jednym z wydziałów PW odbywał się remont rur doprowadzających wodę do kranu przy katedrze, a wewnątrz tego wielkiego stołu siedziało właśnie dwóch robotników, przeprowadzających remont. Jednocześnie jeden z wykładowców prowadził właśnie wykład (dokładnie nie wiem na jaki temat). Wykładowca wyprowadzał skomplikowany wzór, kiedy nagle usłyszał:
Co ty do k***y nędzy robisz (Oczywiście powiedział to jeden robotnik do drugiego).
Wykładowca speszony odszedł od katedry na znaczną odległość, spojrzał na tablicę i stwierdził:
Nie, wszystko jest w porządku.
Egzamin z zoologii:
Co to za ptak - pyta studenta profesor wskazując na klatkę, która jest przykryta tak, że widać tylko nogi ptaka.
Nie wiem - mówi student.
Jak się pan nazywa - pyta profesor.
Student podciąga nogawki.
Niech pan profesor sam zgadnie.
Studentka, bliska płaczu, po oblanym egzaminie:
Panie profesorze ja naprawdę nie zasłużyłam na pale.
Na egzaminie z logiki profesor słucha studenta i słucha. W końcu, po jakiejś chwili kładzie się na podłodze.
Wie pan, co ja robię - pyta studenta.
Nie.
Zniżam się do pańskiego poziomu.
Oczywiście, że nie, ale to jest najniższy stopień jaki przewiduje regulamin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|